Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2014

90-Day Challenge - podsumowanie

Obraz
  Ciao a tutti!   90 dni z językiem włoskim minęło prawie niepostrzeżenie. Mam teraz jednak wrażenie, że skończyło się coś niezwykłego, jakaś długa i wspaniała przygoda. Jakie są moje wrażenia i wnioski?   Czy nauczyłem się włoskiego? Nie, z pewnością nie. Opanowałem sporo słownictwa, głównie tego najbardziej przydatnego, gramatyka nie jest już dla mnie czymś całkowicie obcym, słuchając włoskiego radia wyłapuję znaczenie niektórych zdań. Jednak do "znajomości" tego języka nadal długa droga.   Czy w związku z tym nie mam wrażenia, że zmarnowałem czas? Nie, w żadnym razie. Po pierwsze, jak pisałem wcześniej, moim zamiarem nie było nauczenie się języka, tylko spędzenie z nim jak najwięcej czasu. I to mi się udało. Każdego dnia w ciągu ostatnich 3 miesięcy miałem kontakt z językiem włoskim, nawet jeśli czasem udawało mi się wygospodarować dosłownie tylko kwadrans. Po drugie, jestem przekonany, że wreszcie udało mi się przełamać moje lenistwo i przyzwyczaił