Niedzielne dzielenie, odc. 12

Witam w nowym roku! Jak się czujecie - starsi, mądrzejsi? Ja się czuję wspaniale i jestem pełen zapału do nauki.

Często chodzę po księgarniach w poszukiwaniu ciekawych materiałów pomocniczych do nauki. Już dawno temu wpadło mi w oko coś bardzo ciekawego, a niedawno się w to coś zaopatrzyłem.

Przygody Sherlocka Holmesa... z angielskim! to wydana przez wydawnictwo TELBIT książka, będąca podręcznikiem do samodzielnej nauki języka angielskiego. Jest to jednak podręcznik inny niż wszystkie, a działa na zasadzie, którą uwielbiam - czytamy ciekawą książkę.

Książka opracowana jest na podstawie oryginalnego tekstu The Adventures of Sherlock Holmes. Jest w niej opisanych 12 przygód, a jest ona podzielona na 24 części. Każda z nich składa się z tekstu, na marginesie którego najtrudniejsze słowa są przetłumaczone na język polski. Po fragmencie znajdziemy też różne objaśnienia (w tym kulturowe), jest test wyboru na rozumienie tekstu, omawiane są pewne struktury gramatyczne występujące we fragmencie. Na końcu znajdziemy ćwiczenia, na przykład: połącz wyrazy z definicjami, przekształć zdania itp. i krzyżówkę, w której musimy przetłumaczyć trudniejsze słowa z marginesów na angielski. Potem możemy się zabierać za kolejny fragment. Na końcu podręcznika znajdują się klucze do zadań.

Książka ma pomóc osobom na średnio zaawansowanym i zaawansowanym poziomie w nauce, szczególnie w przygotowaniu do egzaminów (FCE, CAE, CPE, TOEFL).

Wydawnictwo przygotowało na razie cztery takie książki. Oprócz tu opisywanej są jeszcze dostępne: Wojna światów... z angielskim!, Przygody Hucka Finna... z angielskim!, Trzech panów w łódce... z angielskim! Te książki przeglądałem jedynie pobieżnie i zauważyłem, nie pamiętam jednak w której, że czasem słowa na marginesie nie były tłumaczone na polski, tylko były wyjaśniane za pomocą innych słów angielskich.

Zalety?
+ połączenie przyjemnego z pożytecznym
+ słowniczki do każdej lekcji
+ jesteśmy zmuszani do wielokrotnego wykorzystywania nowo poznanych słów, co ułatwia zapamiętanie
+ różnorodne ćwiczenia
+ ciekawy kontekst kulturowy

Wady?
- nie jest to do końca wada: wybór leksyki do słowniczków jest dobry, choć w zależności od zaawansowania może wydawać się, że jesto go za dużo lub za mało

Komentarze

  1. Właśnie dzisiaj tę książkę trzymałem w ręku i szczerze mówiąc jestem zachwyconyy ; ) Czekam na pierwszy przypływ gotówki a będzie moja ; ) heh

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Który język obcy wybrać?

Co nieco o języku węgierskim

Jakiego języka obcego warto się uczyć?