Niedzielne dzielenie, odc. 21

Dzisiejsze Niedzielne dzielenie będzie nieco inne. Otrzymałem bowiem ostatnio prośby o polecenie książek/podręczników do nauki rosyjskiego i ukraińskiego. Dziś zajmę się tymi pierwszymi.

Przy nauce języka rosyjskiego korzystałem z kilku podręczników, zarówno jako uczeń jak i nauczyciel. Były to głównie podręczniki szkolne i tak się do nich przyzwyczaiłem, że korzystam z nich cały czas i dokładam tylko swoje materiały.

Zaczynałem swoją naukę od podręcznika „Русский язык по-новому” (wyd. Rea) w gimnazjum, w liceum pracowałem z „Как дела” (wyd. WSzPWN), potem były jeszcze „Новые встречи” (wyd. WSiP), a obecnie najbardziej lubię pracować z podręcznikiem „Вот и мы” (wyd. Wydawnictwo Szkolne PWN).
Wszystkie wymienione książki to podręczniki szkolne, przeznaczone do pracy w klasie. Wiąże się to z brakiem klucza do zadań. Przez to dość trudno wykorzystywać je jako samouczki, nie jest to jednak niemożliwe.
Osobiście poleciłbym łączenie „Новые встречи” oraz „Вот и мы”, jeśli mamy możliwość skonsultowania pewnych rzeczy z kimś znającym język.

„Новые встречи” jest w dużej mierze nastawione na gramatykę, stara się ją podawać całościowo (jeśli podawana jest odmiana rzeczowników, to od razu wszystkie przypadki), zawarte są tam ciekawe i dość rozbudowane teksty (oczywiście nie od razu) i sporo ciekawego słownictwa. Są rozbudowane „słowniczki” przy różnych lekcjach tematycznych (np. mieszkanie, samochód itd.). Lekcje są obszerne, więc na przerobienie każdej trzeba poświęcić nieraz kilka godzin. W „Новые встречи” jest tylko jeden słownik z całego tomu na końcu książki.
„Вот и мы” w sposób bardziej przystępny uczy gramatyki (deklinacje podawane w łatwo przyswajalnych kawałkach), wprowadza też dużo współczesnego i młodzieżowego słownictwa. Ma też świetnie ułożone ćwiczenia (w zeszycie ćwiczeń), których przerobienie usprawnia naukę. Na końcu są też słowniczki z każdego rozdziału – łatwo więc zrobić sobie z nich fiszki (np. w Anki). Lekcje są krótsze niż w „Новые встречи” i na zrobienie ich (wraz z ćwiczeniami) wystarczy zwykle od 60 do 90 minut.

Oba te podręczniki składają się z trzech tomów, a każda lekcja bazuje na poprzedniej. Oba zaczynają od wprowadzenia alfabetu, łatwych dialogów i konstrukcji gramatycznych. „Вот и мы” jest jednak bardziej użytkowe. Już po kilku lekcjach umiemy powiedzieć kim jesteśmy, czym się interesujemy, ile mamy lat i w jakich krajach mieszkają nasi znajomi. 

Do obu podręczników dodane są płyty z nagraniami. W płytach dodanych do „Вот и мы” irytuje trochę muzyczka puszczana przed każdym ćwiczeniem.
Wskazane podręczniki, jak już pisałem, przeznaczone są dla szkół i mogą wiązać się z tym pewne niedogodności. Bohaterami podręczników są nastolatkowie i to ich problemami się zajmujemy. Są więc rozdziały o szkole itp. Osobom dorosłym może to przeszkadzać, można jednak pomijać niepotrzebne nam słownictwo i zająć się tylko gramatyką z danej lekcji.

Rozpisałem się o tych podręcznikach. Czy są jednak i inne materiały? Tak, choć nie znam ich zbyt dobrze.

Z podręczników typu szkolnego, choć przeznaczonym dla studentów i osób dorosłych, jest jeszcze „Start.ru” (wyd. WSiP), który jednak jedynie przeglądałem, nie będę go więc oceniał. Wydaje mi się, że jest niezły. Dobre są też podręczniki wydawnictwa Златоуст, są jednak często przygotowane dla osób anglojęzycznych. Dlaczego to źle? O tym zaraz.

Co jednak z innymi książkami lub samouczkami? Tu naprawdę trudno mi się wypowiedzieć, ponieważ, jak już wspomniałem, korzystam z podręczników szkolnych. Wydaje mi się jednak, że nie poleciłbym podręcznika z serii Assimil. Widziałem wersję anglojęzyczną i powiem – nie warto. Powód jest prosty. Podręcznik przygotowany jest dla osób anglojęzycznych. Korzystanie z takich pozycji utrudnia pracę, gdyż pewna gramatyka, która dla nas jest oczywista (np. istnienie przypadków i korzystanie z nich albo przedrostki), a tam tłumaczona jest w sposób, który może jedynie utrudniać zrozumienie.

Obiecuję jednak przejrzeć różne samouczki i wypowiedzieć się na ten temat.

Osobom znającym już dobrze podstawy rosyjskiego, a chcącym poszerzyć wiedzę polecam książkę, której autorkami są Albina Gołubiewa i Natalia Kowalska – „Русский язык сегодня”. Znajdziemy tu bardziej zaawansowaną gramatykę, bardzo obszerne słownictwo i bardzo ciekawe teksty oraz mnóstwo wymagających ćwiczeń, w tym tłumaczeniowe.

Jeśli znajdę jeszcze coś wartościowego, napiszę o tym. Miłej nauki :)

Komentarze

  1. DOdkadnie zgadzam sie z tym opisem Assimila, podobnie jak widze podręczniki do jezyka polskiego pisane dla anglojęzycznych - przysiegam że ja jako Polak mam problemy z odczytaniem tego co oni tam wypisują.
    Np słowo "uwaga" jako "ouvaghaa" - i tak każde zdanie ma pod spodem fonetyczny odpowiednik w tym stylu.
    No nie ma bata żeby ktoś po takich kursach mówił po polsku.

    OdpowiedzUsuń
  2. Melodyjka w Wot i My jest świetna ;) Moja klasa zawsze dostaje głupawki jak ją słyszy ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Który język obcy wybrać?

Co nieco o języku węgierskim

Jakiego języka obcego warto się uczyć?